Świat mobilnej fotografii nieustannie ewoluuje, a Apple po raz kolejny zamierza zredefiniować zasady gry, przesuwając granice tego, co możliwe. Nadchodzący model smartfona z Cupertino przyniesie rewolucję, o której fani marzyli od lat, skupiając się przede wszystkim na zaawansowanych możliwościach wideo. Główną gwiazdą ma być całkowicie odmieniony tryb filmowy, nazwany przez przecieki Cinematic 2.0, który obiecuje przenieść jakość nagrań na zupełnie nowy, profesjonalny poziom. Przygotujcie się na prawdziwą rewolucję w waszej kieszeni, która na zawsze odmieni sposób, w jaki opowiadacie swoje niezwykłe historie.
Ile kosztuje iPhone 17?
9 września 2025 roku odbędzie się konferencja Apple, na której firma zaprezentuje nową serię iPhone’a 17. Poniżej przedstawiamy przewidywane koszty modelów iPhone 17, choć warto pamiętać, że ceny nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone.
| Model iPhone’a 17 | Cena |
|---|---|
| iPhone 17 | ok. 3999 zł |
| iPhone 17 Air | ok. 4799 zł |
| iPhone 17 Pro | ok. 5799 zł |
| iPhone 17 Pro Max | ok. 6299 zł |
Czym właściwie jest rewolucyjny tryb Cinematic 2.0?
Pamiętacie moment, gdy Apple wprowadziło tryb Cinematic, pozwalający na uzyskanie kinowej głębi ostrości w smartfonie? Teraz wyobraźcie sobie jego ewolucję, która jest nie tyle krokiem, co gigantycznym skokiem naprzód, napędzanym przez zaawansowaną sztuczną inteligencję. Cinematic 2.0 w nadchodzącym iPhone 17 to nie tylko efektowne rozmycie tła, ale przede wszystkim inteligentny system reżyserski, który uczy się sceny w czasie rzeczywistym. Nowa technologia pozwoli na dynamiczne śledzenie wielu obiektów jednocześnie i płynne przechodzenie ostrości nie tylko między ludźmi, ale także zwierzętami czy kluczowymi elementami kompozycji. To oznacza, że telefon sam zrozumie, kto jest głównym bohaterem ujęcia i kiedy należy przenieść uwagę widza na inny detal, tworząc profesjonalną narrację wizualną bez dotykania ekranu. Możliwości edycji w postprodukcji zostaną rozszerzone o symulację charakterystyki legendarnych obiektywów anamorficznych, co nada nagraniom unikalny, hollywoodzki wygląd.
Jakie nowe możliwości twórcze otworzy przed nami iPhone 17?
Nowy tryb filmowy to prawdziwa skrzynka z narzędziami dla każdego kreatywnego twórcy, niezależnie od jego poziomu zaawansowania technicznego. Zamiast spędzać godziny na skomplikowanej korekcji kolorów, użytkownicy otrzymają dostęp do „Stylów Kinowych AI”, czyli inteligentnych presetów, które w locie analizują scenę i dopasowują kolorystykę oraz kontrast, naśladując styl znanych reżyserów. To pozwoli na uzyskanie spójnego wizualnie materiału, który wygląda jak fragment wysokobudżetowej produkcji filmowej, a wszystko to za pomocą kilku kliknięć. Co więcej, Apple położyło ogromny nacisk na integrację stabilizacji matrycy z algorytmami trybu Cinematic, co praktycznie wyeliminuje potrzebę korzystania z zewnętrznego gimbala. Twoje nagrania z ręki będą płynne jak nigdy dotąd, nawet podczas dynamicznego marszu czy biegu, co otwiera drzwi do tworzenia zapierających dech w piersiach ujęć akcji.
Czy nowa kamera faktycznie zastąpi profesjonalny sprzęt?
To pytanie zadaje sobie wielu profesjonalistów i entuzjastów, a odpowiedź staje się coraz bardziej złożona z każdą premierą nowego iPhone’a. Oczywiście, dedykowane kamery filmowe z wymienną optyką i potężnymi matrycami wciąż oferują niezrównaną jakość i manualną kontrolę, której poszukują najwięksi twórcy. Jednak iPhone 17 z trybem Cinematic 2.0 zaciera tę granicę w sposób, jakiego dotąd nie widzieliśmy, demokratyzując dostęp do narzędzi filmowych. Dla ogromnej rzeszy twórców internetowych, niezależnych filmowców czy nawet małych studiów produkcyjnych, nowy smartfon Apple stanie się w pełni wystarczającym, a przy tym niezwykle mobilnym i wszechstronnym narzędziem pracy. Siła tkwi w połączeniu sprzętu z oprogramowaniem, gdzie potężny procesor nowej generacji będzie w stanie przetwarzać gigantyczne ilości danych w czasie rzeczywistym, oferując efekty niemożliwe do osiągnięcia na innym urządzeniu tej klasy.